Co przyniesie deregulacja zawodów uczestnikom rynku nieruchomości?

Stowarzyszenia, federacje i korporacje związane z rynkiem nieruchomości, z wielkim zaangażowaniem organizowały środowisko zawodowe dla wyrażenia niezadowolenia, w okresie gorących dyskusji na temat deregulacji zawodów w branży nieruchomości. Głównym argumentem podkreślanym we wszystkich rozmowach, apelach do osób zrzeszonych w branżowych organizacjach, listach kierowanych do rządu, debatach, wywiadach, artykułach a nawet manifestacjach jest niecelowość, a wręcz szkodliwość zmian w Ustawie o Gospodarce Nieruchomościami z dnia 21 sierpnia 1997r. z późniejszymi zmianami, dla interesów klientów, jako najsłabszej grupy uczestników rynku, z racji najmniejszego zorientowania się w zawiłościach praw odnoszących się do nieruchomości. W zasadzie można powiedzieć, że kreowana była i nadal jest wizja upadku wdrażanych przez lata, wysokich standardów zawodowych, wypracowanych przez organizacje zrzeszające pośredników nieruchomości na bazie wieloletnich doświadczeń i przyjętych, jako odniesienie poprawności i profesjonalnego działania przy wykonywaniu usług na rzecz klientów zamawiających usługi. Dbałość o utrzymywanie standardów, szczególnie przez pośredników w obrocie nieruchomościami doprowadziła przez całe lata, do zbudowania prestiżu tego zawodu, poprzez zaspokajanie na bardzo dobrym poziomie potrzeb i oczekiwań zamawiających klientów. Klienci nie posiadając na ogół dostatecznych informacji rynkowych oraz dostępu do profesjonalnych baz wymiany ofert nieruchomości (mieszkania na sprzedaż Tysiąclecie Częstochowa), ani wystarczającej wiedzy o obowiązujących przepisach i praktykach związanych z przenoszeniem praw majątkowych zdawali się całkowicie na pośrednika. W celu eliminowania wszelkich przypadków nieuczciwej i nieprawidłowej obsługi klientów, a tym samym nieprzestrzegania etyki i standardów oraz niedopełniania obowiązku szczególnej staranności, na mocy Ustawy o Gospodarce Nieruchomościami powołano Komisję Odpowiedzialności Zawodowej (KOZ), która od 1998 przeprowadza postępowania wyjaśniające w sprawach odpowiedzialności zawodowej pośredników nieruchomości oraz rzeczoznawców majątkowych i zarządców. Komisja analizuje działalność pośredników pod innym kątem niż odpowiedzialność cywilna czy odpowiedzialność karna, a w wyniku rozpatrywania skarg, orzeka kary dyscyplinarne poczynając od upomnienia a kończąc na zwieszeniu lub pozbawieniu licencji zawodowej, czego nie może orzec nawet sąd powszechny. Należy tu podkreślić, że skargę do Komisji Odpowiedzialności Zawodowej może złożyć nie tylko poszkodowany czy niezadowolony klient, ale również inni profesjonaliści, którzy zetknęli się z nieetycznym postępowaniem pośrednika. Jeśli po wprowadzeniu zmian w aktualnych przepisach, tj. po 1 stycznia 2014 r., do działania dopuszczone zostaną osoby bez gruntownej wiedzy merytorycznej, trudno sobie wyobrazić, że będzie możliwe egzekwowanie standardów i etyki. Tym samym brak będzie podstaw do funkcjonowania KOZ, co jeszcze spotęguje drastyczne obniżenie, jakości usług, przede wszystkim w zawodzie pośrednika w obrocie nieruchomościami. Zdecydowanie rysuje się żałosna perspektywa dla klientów, którzy będą narażeni na nieprofesjonalne, czyli niezgodne z wymogami prawa świadczenie usług, nieświadome nabywanie nieruchomości z wadami prawnymi, oraz długie i kosztowne egzekwowaniu odpowiedzialności za nienależyte przeprowadzenie transakcji przez pośrednika. Konsekwencją urzeczywistnienia tej wizji w dłuższym czasie, będzie całkowity brak zainteresowania i zasadności korzystania z usług pośrednika. Trzeba przyznać, że prezentowane stanowisko, jest prognozą o wysokim prawdopodobieństwie, więc już dzisiaj spędza sen z powiek zainteresowanym tematem, a szczególnie pośrednikom oferującym nieruchomości na rynku wtórnym, … ale nie tylko. Planowane zmiany deregulacyjne mają jeszcze inny, bardzo istotny aspekt, o którym nie mówi się zbyt głośno. Chodzi o zdecydowane osłabienie roli i znaczenia organizacji zrzeszających środowisko zawodowców podlegających dotychczas rygorom Ustawy regulującej rynek nieruchomości. W okresie ostatnich kilku lat, stowarzyszenia, federacje i korporacje uzyskiwały ogromne wpływy finansowe wynikające z realizowania uprzywilejowanego prowadzenia na rzecz wskazanych w Ustawie zawodów branży nieruchomości, wymaganego przepisami, corocznego, obowiązkowego doskonalenia zawodowego. Ponadto organizacje te tworzyły i jednocześnie znacząco uczestniczyły w całej procedurze uzyskiwania ustawowo określonych uprawnień i licencji oraz organizowały obowiązkowe praktyki zawodowe. Warto bardzo mocno podkreślić, że aktualne przepisy zobowiązują rzeczoznawców majątkowych, pośredników w obrocie nieruchomościami oraz zarządców nieruchomości do uzyskiwania 24 godzin edukacyjnych szkoleń w każdym roku kalendarzowym. Wymóg ten podtrzymany także ostatnim Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 30 lipca 2010 r. odnosi się nie tylko do osób czynnie wykonujących zawód, ale do wszystkich posiadających powyższe uprawnienia. Wypełnianie obowiązku doskonalenia zawodowego było zawsze rozpatrywane we wszystkich sprawach toczących się przed KOZ istotny czynnik, na korzyść wykonywania czynności zgodnie z przepisami prawa. Biorąc pod uwagę, że cena 4-5 godzinnego szkolenia stacjonarnego, waha się w granicach 120-150 zł (bez VAT), a szkolenia e-learningowego w granicach 70-90 zł (bez VAT), to szacowane utracone wpływy tylko z doskonalenia około 14 tysięcznej rzeszy pośredników w obrocie nieruchomościami to, co najmniej około 4,5 mln złotych rocznie. Trzeba przyznać, że to niemała kwota, która jest traktowana, niczym tort dla wąskiego grona uprzywilejowanych podmiotów. Jest bardzo możliwe, że pozbawione tak istotnych źródeł finansowania organizacje po prostu przestaną istnieć, ponieważ nie będą w stanie utrzymać się z samych składek członkowskich. Znikną także prowadzone przez organizacje rynku nieruchomości obowiązkowe praktyki zawodowe, które stanowiły ostatni etap kształcenia, także po ukończeniu studiów podyplomowych. Jest pewne, że dla wielu osób, pod znakiem zapytania stanie się potrzeba przynależności do którejkolwiek z tych organizacji, jeśli wszystkie stracą na ważności zarówno w aspekcie uprawnienia do niższej ceny szkoleń dla swoich członków, jak też potrzeby wsparcia i pomocy w sprawach uzyskiwania licencji, lub rozpatrywanych przed KOZ.

Najtańszy kredyt hipotecznySPRAWDŹ
+